Wprowadzenie monitoringu ruchu w sieci i tak nie pomoże w walce z terroryzmem. Terroryści od dawna już wiedzą, jak się ukryć w sieci. Wystarczy przedpłacona kartam SIM + komputer skonfigurowany do korzystania z sieci
Tor i doiście do nadawcy wiadomości, czy też lokalizacji "hackera" jest praktycznie niemożliwe. ACTA uderzy przede wszystkim w przeciętnego Kowalskiego, który nie ma pojęcia, jak zabezpieczyć swoją prywatność.