Quote:
Originally Posted by Gaga
Daniel, ja nie zamierzam obalac ZKwP, nawet rewolty w planach nie mam  Nic z tych rzeczy! Wspomniałam o ZKwP w kontekście urodzonych pod egidą nowej ustawy, nowych organizacji kynologicznych. Jakość powinna bronić się sama, a nie historią czy ilością członków albo uznaniem przez nadrzędną organizację. W tej chwili nasz związek ma mocne plecy, ale ma też bardzo dużo na sumieniu. I nie chodzi mi o rachunek sumienia, a jedynie o to, że samo bycie jedyną uznaną przez FCI organizacją kynologiczną w kraju nie jest żadną gwarancją jakości hodowli (ogólnie). Wśród hodowców bezpapierowców jest sporo przypadków ogromnej dbałości i troski o zwierzęta, tak samo w szeregach ZKwP znajdziesz wiele przekrętów i warunków urągających jakimkolwiek zasadom trzymania zwierząt w ogóle. Jaki wniosek? ZKwP ma wiele do zrobienia i niekoniecznie musi to być zwalczanie rosnącej konkurencji.
|
Nikt nie napisał że nie ma , w swoich szeregach ma wiele do zrobienia i do zlikwidowania , ale przedewszystkim musi zacząć walczyć z rosnącą konkurencją w ramach ochrony swoich hodowców (dobrych hodowców )