Z góry zaznaczam, że piszę tylko i wyłącznie na podstawie obserwacji swojego psa (obecnie 13 miesięcy).
Lęk separacyjny- zero problemu. Od początku zostawiany w klatce.
Wilczak vs dzieci- w odróżnieniu od Trunksi&Witgor (rany musiałem 2x zerkać na nik żeby nie pomylić

) ja dobrałem szczeniaka do małych dzieci i to nie było najlepsze połączenie. Sporo osób narzeka na ostre zabawy szczeniaka (gryzienie itp.) no i niestety mój psiak nie miał żadnych hamulców aby złapać dzieciaka za nos, wskoczyć całym pędem na niego a później jeszcze ze dwa razy na leżącego. Wszystko to oczywiście była zabawa, ale niestety tylko dla psiaka. Więc oczy dookoła głowy i praktycznie każdy kontakt młodziaka z dzieciakami pod dużą kontrolą.