View Single Post
Old 01-02-2012, 16:53   #40
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Po lekturze Twojej ostatniej wypowiedzi tym bardziej radziłabym rozwagę, bo:
1.
Quote:
Originally Posted by dzikiludz View Post
z drugiej strony martwi się o dom (jest dość pedantyczna).
Nie wiem, czy "domowy pedantyzm" da się pogodzić z wilczakiem.
Może się da, ale jakim kosztem.
Wilczak pomijając typowe dla wszystkich psów "udogodnienia" w domu oznacza głównie kudły, kudły i jeszcze raz kudły. Przez cały rok, a w okresie linienia, to... (epitet wg uznania )
2.
Quote:
Originally Posted by dzikiludz View Post
Rozmawiamy z nią na ten temat ale w tym momencie nie ucieka jedynie przed szczeniętami i psami które już znała zanim została ugryziona. Mam nadzieję że się to zmieni także dzięki nowemu członkowi rodziny.
Tu może czekać Was nieprzyjemne rozczarowanie. Szczenię wilczaka to nie kochana przytulanka, ale zło wcielone. Jego gryzienie jest udręką nawet dla dorosłych (trwa to parę miesięcy). Nowe ząbki są ostre jak igiełki, a siła nacisku jeszcze niekontrolowana (dopiero jej się uczy) i nawet w wykonaniu takiego szkraba jest to bolesne. Sińce i zadrapania na rękach i nogach a także postrzępione mankiety ubrań to typowe oznaki właściciela parotygodniowego wilczaka.
Grin jest offline   Reply With Quote