Diesel dziękuje za dobre słowa

czekamy do jutra, wet kazała poinformować o stanie po 2 dniach kuracji... na razie jest bez zmian:/ albo ten sopelek

albo kość, którą połknął i potem wydalił w całości:O sama nie wiem.. ostatnimi dniami skonsumował kilka twardych przedmiotów.. w sumie humorek dopisuje, apetyt tysz, tylko ten krwiomocz martwi.., jeśli nie będzie poprawy to optuję za rtg jakowymś... no i poszukuję intensywnie klatki.
my się Białce zjeść nie damy, bo stalowe kości mamy!!!