Uro tez ma zgode na spanie w lozku i lezenie na kanapach.
Jak jestescie w wyrku i on wskakuje to zamiast odpychac czy blokowac gdy on probuje wejsc proponuje odprowadzac pieska na jego miejsce (na legowisko), za kazdym razem gdy wskoczy na lozko. A jak wskoczy to mowic "fe", albo "nie" w zaleznosci co wam bardziej pasuje. Jesli nie ma was w lozku a maly wskoczy to tez "fe" i sciagac go na podloge. Nam cos takiego najbardziej podpasowalo. Uro tez wie ze sa momenty ze nie moze wchodzic jak np gdy zakladam czysta posciel, a czasem lubi poprzeszkadzac

, wtedy mowie "fe" i "wynocha", a on z fochem zlazi i czeka az moze znow wlezc.