Quote:
Originally Posted by Gia
No nie bardzo właśnie, bo one od miesiąca są osobno 
|
A ja nie lubie kudłów na kanapie, ani piasku w łóżku - więc konsekwentnie odmawiam. Wystarczy mi ta ilosc piachu i kudlow na ziemi, i tak nie nadazam z odkurzaniem.
Bies wciąż próbuje oczywiście, ile mu wolno - strasznie to wtedy pocieszne, jak się na mnie patrzy, leżac na kanapie (zdarzaja sie takie proby co jakis czas), kątem oka - "przeciez jestem taki malutki, wcale mnie nie widać

, a w ogóle to mnie tu nie ma..." Wystarczy stanowcze "na ziemie" i złazi. krzywda mu sie nie dzieje - ma w domu swój pontonik, oraz 3 dywaniki w ulubionych miejscach.