Quote:
Originally Posted by jefta
Kaganiec to mało. Nawet krotka przebieżka zrobiona przez naszego burka moze byc smiertelna dla zwierzyny. Szczegolnie teraz, zima kiedy sa wymeczone glodem i mrozem
p.s Im mniej rozsmakuje sie w tej rozrywce tym latwiej ja bedzie ukrocic. Kazda pogon to krok milowy w tyl w nauce przywolania. Zapobieganie jest tu kluczowym elementem.
|
Szczura nigdy nie uciekła na dłużej niż 3 minuty, więc raczej półtora minutowa pogoń nie zamorzy zwierzyny. Dłużej sarna pewno ucieka przed nagonką myśliwską. Jednak ja się bardziej niż o sarnę boję o Aszczu w związku z naszymi miłośnikami przyrody z spluwami....
A co do przywołania, to wydaje mi się, że jak już Aszczu jest w trakcie pogoni to po prostu już mnie nie słyszy.... Nie to, że nie chce mnie posłuchać, ale do niej moje krzyki po prostu nie docierają....