Moze zaczniemy od wspominania jak to bylo rok temu?
Przy kazdym miocie stawiamy sobie cele, ktore chcielibysmy uzyskac. Potem do suczki dobieramy najbardziej pasujacego psa i ... patrzymy co wyjdzie.

Z romansem Ali z Dakiem nie bylo inaczej....

A jak wyszlo? Biorac pod uwage to co wtedy wynotowalismy
2004.10.28 - Dak & Alistair to trzeba przyznac, ze szczeniaki udaly sie na 6 z plusem i mamy "wykonane 200% normy"....
Pod wzgledem wygladu mocno przebil sie u nich tatus. I od poczatku byla u nich widoczna mania jedzenia. To tego doszlo jeszcze ich szczegolne upodobanie do Bola (ale to guru wszystkich szczeniakow). Wiec co sie dziwic, ze dzieci Alinki wyrosly na takie konkretne psiaki...
Co do charakterkow to szczeniaki sa bardzo Alinkowate - sympatyczne wobec calego otoczenia i wiecznie w dobrym humorze. I chyba udalo sie nam odgadnac jak poszczegolne psiaki beda sie zachowywaly w przyszlosci...
2004.12.31 - Miot 'C'; czy Wiewiór jeszcze świętuje???
Nie wiem tylko, czy Callisto robi jakies postepy jako hacker...

...bo reszta sie sprawdzila...
=====================
W Sylwestra zrobilismy jednak imprezke nie Ali (bo ona i tak jest niejadkiem), ale z cala banda wyprawilismy party dla Camio:
Okazalo sie, ze mimo mlodego wieku chlopak potrafi sie zachowac w towarzystwie...