Quote:
Originally Posted by Margo
Suki - mniej dominujace? Nie, to dopiero sa cholery....
Ale samice dogaduja sie o wiele gorzej - jak zaczna sie spory, to jedna z nich musi stado opuscic albo zginac. U wilczakow jest podobnie - oczywiscie mozna to trzymac pod kontrola, ale znam sporo przypadkow, gdzie suki puszczone na zywiol reszte zycia spedzaly w separacji (albo szly do nowego wlasciciela)....
Czyli jak masz suke pomiatajaca innymi sukami to mimo wszystko wybralabym raczej psa - on o wiele latwiej sie wpasuje i nie zrobic rewolucji przy pierwszej cieczce... 
|
noo o to my i chodzilo, nawet i teraz moja sunia kiedy uslyszi imie 1 z suk Daniela od razu staje cie bardzo bojowa