U nas sucz również zostaje pod sklepem (osiedlowy market brak kontroli wzrokowej psa) na komende zostań i nie ma z tym problemów, którą ćwiczyliśmy w szkółce a później sami. Moim zdaniem niema co straszyć kradzieżami psów czy też podpaleniami i innymi takimi, jeżeli pies jest dobrze zsocjalizowany i wyrównany psychicznie to żaden problem, nie twierdze że Aszczur lubi zostawać pod sklepem bo zdaje sobie sprawe że jest to dla niej dyskomfort. Także ćwiczyć jeszcze raz ćwiczyć i sie nie bać no chyba że mieszkacie w wawie to sie bójcie

To pisałem ja Witek