Thread: Dojrzewanie psa
View Single Post
Old 06-05-2012, 08:35   #3
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

W naszym przypadku nie bylo zadnej proby zdominowania domownikow. Bies wkroczyl w faze, kiedy przestal lubic obce psy, w wieku 18 miesiecy. Z zabawowego szczeniaczka zmienil sie nagle w najezonego, burczacego potwora . Wylacznie na spacerach i w miejscach, gdzie spotykalismy inne samce. Dodam, ze te chlopaki, z ktorymi sie spotykamy czesto, nadal (odpukac) traktowane sa po przyjacielsku. W domu nie mialam zadnych groznych przejawow jego dojrzewania (poza tradzikiem mlodzienczym i kapaniem z siurka )
Relacje z naszym psem mamy chyba dobre - granice sa jasno wyznaczone i dosc konsekwentnie egzekwowane, ale nie brak tez czulosci, zabawy - na pewno nie moge powiedziec, ze wychowujemy psa "zelazna reka". Ale nie pozwalamy sobie wskakiwac na glowy. I nic zlego sie nie dzieje. Wydaje mi sie, ze Bies ma we wlasnym domu oparcie i nie potrzebuje nikomu tutaj nic udowadniac ani o nic walczyc
PS. nie mamy malych, piszczących dzieci, na takie Bies reaguje jak na szczeniaczki - bede sie bawil z nimi jak wilczak, bede je ganial i szczypal, zachecajac do zabawy... Ale wystarczy chyba, aby male dziecko bylo przyzwyczajone do stworzenia marki pies, nie okazywalo leku tylko spokoj, a nie bedzie zle. Chociaz to pewnie nie o to zjawisko Ci chodzi... chęci dominacji w stosunku do ludzi nigdy u niego nie zaobserwowalam, na szczescie

Last edited by anula; 06-05-2012 at 16:07. Reason: ps
anula jest offline   Reply With Quote