Thread: Dojrzewanie psa
View Single Post
Old 07-05-2012, 14:31   #6
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

"Problem" z dojrzewającym samcem wilczaka polega na większej samodzielności w podejmowaniu decyzji: gdzie pobiec, kogo postraszyć lub pogonić...lub skubnąć.
Całe, wypracowywane dotąd posłuszeństwo może wziąć w łeb, przynajmniej częściowo i czasowo
Niestety, taka bójka czy inna zadyma to zachowanie samo nagradzające-więc gdy ono stoi i macha "chodź, będzie super!" to taki młody wilczak nie może mu się oprzeć, mimo, że słyszy nasz protest.
Na ogół jest tak, że dla nas jest to moment, w którym spinamy się ponownie do roboty, aby opanować to bure, buńczuczne zwierzątko...i jeśli zrobimy to rozsądnie-mamy opanowaną sytuację.
Nie ma to jednak (moim zdaniem) nic wspólnego z tzw. teoria dominacji. Nie raz wspominałam- wilczaki są bardzo wrażliwe, u nich nie przechodzą rozwiązania siłowe, nieprzemyślane i pozbawione dużej dawki wnikliwej obserwacji.
Normalnie traktowany w rodzinie pies, bez fundowanych jazd psychicznych, kształtowany i wychowywany-nie będzie burzył istniejącego porządku rzeczy, bo przede wszystkim to oportunista
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote