A do Pawła mam osobistą prośbę, aby już nie bawil się photoshopem i umieszczał prawdziwe zdjęcia LArsa pt. "Trzy włosy na krzyż", "Lars z pokładu Idy" czy "Larsia Góra".
Ja wiem, że Aga się cieszy, wszyscy niby zazdroszczą, ale wiemy jak jest... A na początku lipca jest wystawa w Warszawie i co ja powiem? Że nagle cała sierść wypadła? Że Lars skurczył się od słońca? Że chory?
Ja rozumiem że delikatny retusz jest wskazany, pies ładnie wygląda a Ty się lansujesz pięknymi zdjęciami, ale bez przesady - ta grzywa to już przesada !!!
Na Twoich zdjęciach ja sam nie poznaje swojego psa

