niestety jak pies sie nie stara to w żadnej dziedzinie nie ma szans na sukces. A wilczaki do psow starajacych sie nie naleza.
Nie mam rozowych okularow i te bardzo slabe osobniki tez widuje. W maliniakach to szukac nie trzeba, tych slabych jest masa i to takich ani do pracy ani do zycia. Ale smietanka

ONki-owszem hodowcom eksterierow `udaje sie` hodowac psy bez aportu, bez agresji, bez temperamentu, bez twardosci, bez pracowitosci. Nawet do tego dążą mimo przeszkod klubow

Rynek to reguluje-pies ma byc duzy, kudlaty i nie przeszkadzac.
A ja tak narzekam i narzekam, ale musze oddac czesc swojej suce ze ze mna wytrzymuje. Wiem, ze inny, lepiej predysponowany pies juz dawno odgryzl by sobie ogon albo zjazdl na sniadanie takiego przewodnika jak ja
A Sexy mnie i moje bledy traktuje jak reszte swiata-na luziku i z dozą olewki
I to byl strzal w dziesiatke na pierwszego psa do szkolenia!!!