Ja napisałam:
-"A może warto by było, aby osoby mające wzorcowe wilczaki zaczęły po wystawie pisać zażalenia do ZKwP na nieprawidłowe oceny"
-"
chodzi o ILOŚĆ zażaleń. Jeśli będzie ich bardzo dużo, problem będzie istniał -nie da się go "zamieść pod dywan" i traktować jako "tajemnicę Poliszynela"....."
Ty napisałaś:
-"
Wszelkie protesty i roszczenia, z wyjątkiem werdyktu sędziego (rozdział III pkt 13: Werdykt sędziego dotyczący oceny i lokaty jest ostateczny. Wystawcy nie przysługuje prawo odwołania
się od tej decyzji.), należy przedstawić
na piśmie i złożyć kaucję w wysokości 100 zł w sekretariacie wystawy. Jeżeli po sprawdzeniu okażą
się one nieuzasadnione, kaucja przypadnie organizatorowi wystawy. W przeciwnym razie następuje
zwrot kaucji i zadośćuczynienie w postaci zwrotu opłaty za zgłoszenie psa na wystawę."
-"Skoro apelujesz o rzecz hmm...mało sensowną"
1.Nie apeluję /???/, zastanawiam się wg zasady "kropla drąży kamień" -napisałam >>może<<
2.Nie oczekuję, że zażalenia dokonają zmian w werdyktach, lecz by zaistniał i był
widoczny problem globalny zauważalny nawet dla niedowidzących.....
3."Mało sensowne" jest nasze bierne czekanie i akceptacja fałszu przy jednoczesnym głośnym pomstowaniu na forach -sędziowie czytają to z drwiącym uśmieszkiem i komentarzem "możecie nam naskoczyć".....
......................
Ładne zdjęcia:
Quote:
Originally Posted by Ola.L
|