View Single Post
Old 17-07-2012, 13:02   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Ok, rozumiem. Wyjaśnione. Tylko spójrz na to w ten sposób: skoro z zasady ZKwP wyklucza zażalenia na werdykty sędziego, to zgodnie z procedurą, nawet ich milion nie zostanie rozpatrzony. Dodatkowo (i nie wiem czy przypadkiem, nie celowo) takie ewentualne zażalenia są płatne. To warunek zaporowy. Bo co innego naskrobać zażalenie w gniewie i oburzeniu, a co innego wyskoczyć ze stówki (przy średnich kosztach wyjazdowych wystawy ok 300-500 zł), bez wielkiej nadziei na sukces.Praktyka zresztą jest taka, że pospolite ruszenie bywa atrakcyjne, gorzej, gdy wiąże się z kosztami
Z założenia i definicji sędzia ma być profesjonalny i niezawisły, dlatego (też w założeniu) płacimy za profesjonalną ocenę fachowca - po to w końcu jeździmy na wystawy i dlatego procedura zostania sędzią nie jest ani prosta, ani krótkotrwała. A że życie pokazuje, że jest 'jak zwykle' - cóż, obawiam się, że zgrzytając zębami musimy się z tym pogodzić. Obserwowałam w kilku rasach zjawisko, że kiepskiego sędziego się bojkotowało - i tu IMHO jest pole do popisu dla klubu (BTW Legionowski oddział po przedwystawowych protestach potencjalnych wystawców potrafił sędziego wymienić dla danej rasy).
Bo związek liczy pieniądze-jeśli koszt sędziego przewyższa wpływy od wystawców, to więcej się go do danej rasy nie zaprasza, bo to się zwyczajnie nie opłaca.

p.s. Dwa przykłady z czeluści naszej pamięci: nigdy nie wydam nawet złotówki na sędziego Jakubowskiego, który żąda u wilczaka odstawienia tylnych łap, jak u ONa, podobnie na sędziego Czerniakowskiego, który nie umie pozbyć się z głowy obrazu ONa. Wolę kasę wydać na cokolwiek innego.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。

Last edited by Gaga; 17-07-2012 at 13:12.
Gaga jest offline   Reply With Quote