Quote:
Originally Posted by netah
Wolę, żeby skupiał się na mnie, niż na smaczkach.
Nam jest z tym dobrze, a Beryl też nie wygląda na nieszczęśliwego.
|
Tylko uściślijmy jedno, żeby powtarzany stereotyp nie zaciemnił obrazu; prawidłowe stosowanie smaczków podczas szkolenia nie powoduje wbrew pozorom, że pies skupia się na nich, a nie na właścicielu. Owszem może w początkowej fazie okołoszczenięcej, ale to mija (o ile się prawidłowo postępuje).
PS
Szkolić bez smaczków można, a jakże. Jak powiedziała Gaga; nie jest to jedyna metoda, ani też koniecznie najlepsza z możliwych.