Thread: Burczenie
View Single Post
Old 13-09-2012, 21:56   #217
krzysiek
Junior Member
 
krzysiek's Avatar
 
Join Date: Feb 2011
Posts: 22
Default

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, chociaż wyszedłem trochę na jakiegoś zamordystę . Mała uwaga, te moje sposoby odnosiły się do części mojego życia z psami, to nie jest tak, że ja tylko chodzę, przeganiam je z miejsca na miejsce i ustawiam po kątach. Bywam też miły i spontaniczny- czasami .
Gaga- nie ruszam psa kiedy śpi, właściwie sytuacja z leżeniem ma miejsce kiedy leży przed drzwiami a ja chcę wejść do domu, no ale chyba Ty też nie czekasz wtedy, aż się psina wyśpi , a i próbuję też czasami podczas spaceru go dotykać, na początku nawet dostawał za to nagrody
Avgrunn- zazdrość u Tabrisa co do Znajdki polega na podbiegnięciu do niej kiedy ją głaszczę i gwałtownym zglebowaniu lub złapaniu za łapę, aż ta piszczy. Nigdy się tak ostro nie zachowuje jak są same.
Fori- reakcje Tabrisa na reprymendy to najczęściej skulenie na moment uszu, wyciągnięcie języka, czasami polizanie mnie, odskok no i na koniec czasami pozycja "a może się pobawimy" . Nigdy nie burczał na nikogo z rodziny (poza razem, ubiegłego lata, kiedy znalazł w lesie padlinę, ale rozwiązałem to chyba dość dyplomatycznie ), nie jeży się, nie usztywnia. Reakcja, której nie lubię a zdarzała się w sytuacjach np. złapałem psa za obrożę i spróbowałem przeciągnąć- to bezbolesne łapanie zębami za rękę lub wywalenie się i łapanie, ale teraz już wiem kiedy on to robi i unikam takich sytuacji.
Jeszcze raz dzięki za odzew.
krzysiek jest offline   Reply With Quote