Quote:
Originally Posted by Gia
(...) w pierwszej kolejności wyrzuciłabym tą klatkę na śmietnik - złe skojarzenia.(...)Ma się zwinąć w kuleczkę i spać.
Zmieniłabym miejsce klatki, absolutnie nie na miejsce skąd może obserwować co się dzieje na zewnątrz, bo tam ktoś się bawi np. i BEZ NIEGO!!! Jak tak może być? (...)
|
Rzeczywiście!

Nie pomyślałam "po psiemu"...

W którymś temacie było jeszcze coś o feromonach na "ukojenie"....
Rzeczywiście trzeba coś szybko zrobić.... Ze'ev musi autentycznie w tej klatce czuć się bardzo źle skoro w złości aż wyrywa sobie zęby...

Powodzenia!