Quote:
Originally Posted by Margo
Zgadza sie, choc najpierw chcemy go przebadac. Mial isc do Gagi, ale ona twierdzi, ze finansowo nie wyrobi - nawet pracujac na nocki z Romanem nie byliby w stanie zarobic na karme dla dwoch psow z miotu 'C', wiec cos kombinuje z wymiana...  [z tego powodu robimy szlaban na informacje na temat szkod zrobionych przez Camio - niech kobieta mysli, ze przy wymianie dostanie spokojniejsza wersje  ]
Ja tez nie - Camio godzinami bawi sie z Merry Bell. Wiec bedzie wiedzial jak postepowac z Ciemnym Zlem, by sie nie polapalo...
Oj, na to bym zbytnio nie liczyla. Camio i Cheitan to jednak bracia - a na dodatek blizniaki... 
|
No i mamy klopot

, bo ja zawsze mialam upodobanie do Camio, ale Chey mi wyrosl na naprawde wymarzonego wilczaka i teraz nie wiem....liczylam, ze Camio jest softowa wersja Chaitana ale okazuje sie ze niekoniecznie..i co ja teraz biedna mam zrobic

, bo dwoch nie wykramimy- to pewne. To znaczy moze udaloby sie w warunkach normalnych ale przy ich zdolnosciach do kradziezy i naukach pobieranych przez Camio od Belki ( ze niby tylko sie bawia...hi hiiiii) to chyba wymiekamy

. Za sprytne sa..zdecydowanie....
ALe tak sobie pomyslalam, ze gdyby miec w domu takiego przytulaka, super kontaktowego miska, bardzo wesolego kompana na spacery i do rozrabiania w domu x 2, to achhh...rozmarzylam sie