W ramach relacji
Aszczu zrobiła dziś dwa razy wioche

Raz zwiała z toru sobie pohasać i raz już po zawodach stwierdziła, że pokaże młodej malinie, że ona jest super ważna i pogoniła biedaczę
Ale dwa biegi zrobiła jak na nas i mój stres całkem fajnie choć z beznadziejnymi miejscami. Raz chyba 12 na 16 psów a raz 15 :P
Jak będę mieć filmiki i fotki to coś wrzucę chyba, że Grin będzie mieć coś wcześniej