Quote:
Originally Posted by Witek
To żadna kaczuszka nie ucierpiała  rozczarowała mnie psina. Grin powiedz że chociaż wymamlał to żôłte coś  |
Nie, nie miał takiej możliwości.
Kaczuszki (dwie chyba nawet były) czekały grzecznie na swoją kolej.
W ogóle była mowa jeszcze o tym, żeby na końcu wstawić napisy zapewniające, że żadne zwierzę nie ucierpiało na "planie" i do "dziś dzień" wiodą szczęśliwe życie ze swoimi opiekunami (kaczki ponoć też).
Quote:
|
Jeśli błyskawiczne "wyłysienie" /pióra pofrunęły.../ to nie "ucierpienie", to nie...
|
Natomiast nie mam wątpliwości, że gdyby umożliwić Łowcy jakiś bliższy kontakt z "tym czymś zółtym", to na pewno na wyłysieniu by się nie skończyło, oj nie...
