Bardzo Wam dziękuję nadmorskie Ciocie i Wujki za objęcie opieką małego Bohaterka

Chłopaki są już na miejscu

Bardzo dziękuję Ulvarkom, że maluch sobie tak komfortowo z Wami mógł jechać i Ulvarek się podzielił miejscem z malcem

Mam nadzieję, że nie rozrabiał za bardzo

? Wczoraj tez pojechała Błyskotka w obstawie Sheya i Narsila

Rybka, Marti, napiszcie jak tam mała i chłopaki

Dziś rano pojechały też nasze "zagraniczne' dzieci. Z tatusiem i babcią którzy przyjechali w odwiedziny pojechała do domu Burza i Bluszczyk, który z tatusiem jeszcze przez tydzień pomieszka, no a potem wyjechał Brzask, po którego też przyjechała wilczakowa koleżanka, żeby się mu w drodze nie nudziło

Wesoło mieliśmy przez weekend

Dziewczyny teraz odsypiają, a Bazyliszek oficjalnie ogłosił, że koniec wersji demonstracyjnej: zeżarł podłogę, zabrał się za materac i koci drapak i teraz odsypia

Niech mi ktoś powie, co mnie podkusiło,żeby tą małą pokrakę zostawić, bo ja nie wiem?
ps. makota, niech się młodemu skończy kwarantanna, to przyczłapiemy na Błonia zapoznać pokrakę małą z krakowskimi wilczakami