View Single Post
Old 28-02-2013, 16:42   #77
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
To co opisujesz o Boltonie wspomianal Michal Szalc (przewodnik Iry Siad) jako najwiekszy problem z jakim sie spotykaja w selekcji psow i szkoleniu. Ciezka podroz, rzucanie klatkami, nerwy, tlum i psy traca zapal do pracy, wypompowuja sie.
Odwracasz kota ogonem.... To byl pierwszy taki wyjazd Boltona. Biorac po uwage czas bycia na wysokich obrotach i ilosc pokonanych km to w tej same sytuacji "uzytkowy ONek czy labek" (czyli psy ratownicze) padlby i przestal reagowac po 1/3 takiej trasy.... Na szkoleniu w sloncu niektore laby pokladaja sie po 15 minutach.... A tego co zrobilismy wtedy z Bolem-szceniorem nie dalyby rady zrobic...
A Bolton nie nalezal do wilczakowych dlugodystansowcow. Wrecz przeciwnie - pod tym wzgledem zostawal mocno w tyle za "srednia" rasy.

Quote:
Originally Posted by jefta View Post
Ciezka podroz, rzucanie klatkami, nerwy, tlum i psy traca zapal do pracy, wypompowuja sie.
I tu masz kolejny plus tej rasy. Wilczaki BEZ POROWNANIA szybciej regeneruja swoje sily (to udowodnione). W tym tez nie mialy sobie rownych jesli chodzi o testy jakie robiono wojsku... CzW nauczony podrozowania zrobi ci odlot w momencie uruchomienia auta - wlasnie po to, aby zregenerowac sily tak szybko ja sie da... Wilczak wypompuje sie o wiele pozniej niz pies innej rasy uzytkowej...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP

Last edited by z Peronówki; 28-02-2013 at 16:45.
z Peronówki jest offline   Reply With Quote