Quote:
Originally Posted by Grin
Aha, rozumiem.
|
No właśnie nic nie rozumiesz (jakbyś zadała sobie choć odrobinę trudu, to weszłabyś w galerię w/w "szaraka", aby jednoznacznie stwierdzić, iż nie przypadkiem wziąłem go w cudzysłów, gdyż jego maść jest dość daleka od szarości), a starasz się tylko (wraz z tutejszym towarzystwem) na wszelkie sposoby jedynie nie ustosunkować do moich konkretnych zapytań.
Spox... w końcu lepiej traktować innych z góry, a niżeli wysilić się choć na cień gestu dobrej woli, gdyż wtedy wystarczy jedynie zbyć drugą osobę takim, czy innym wykrętem, w czym jak widać się specjalizujecie.