Quote:
Originally Posted by ira.s
Ale co to da, jak sami otwarcie przyznajecie, że nawet jeśli się upatrzy swojego ideała pośród CzW, to i tak nie ma się absolutnie żadnej pewności na ile skutecznie przekaże on swoje geny przyszłemu potomstwu...
|
Ale to nie jest prawda, a przynajmniej nie do końca. Oczywiście natura jest naturą i nie da się jej "zaprogramować pod żyletkę". Ale w przypadku kogoś kto się zna na hodowaniu i doborze par hodowlanych, różnica między szczeniakami będzie np. pomiędzy tymi "przeciętnymi" i wybitnymi, a nie pomiędzy super okazami a super "bublami".
Quote:
Originally Posted by ira.s
Oczywiście, ale już samo to, że je wymienicie sprawi, iż będą to z samej zasady najlepsze okazy z danego typu (w końcu pospolitymi sobie głowy byście nie zawracali), co na tyle ułatwi mi selekcyjne zadanie doboru najbardziej dla mnie odpowiadającej linii hodowlanej (jaka by się z takich rozważań naturalną koleją rzeczy w końcu wyłoniła), że o żadnym wtopie z niedoinformowania nie będzie nawet mowy.
|
Ja się na tym nie znam, ale mam odczucie, że usilnie starasz się przyłożyć do hodowli wilczaków miarę haszczaków, a to się chyba zupełnie nie przekłada