W temacie "wzorcowego szarego wilka" i "niewzorcowego rudego ONka". Zastanawiam się, co zrobić z takim psem jak Łowca (a z tego co wiem - nie jest on jedyny), który latem jest szary, a w okolicach zimy rudy... do kasacji?

(Czy ja się mylę, czy temat znowu zbacza w okolice... olchy?

)