Quote:
Originally Posted by Gaga
Nam furminator niczego nie obcina  Dzielnie wyciąga podszerstek (jeśli jest coś do wyciągnięcia) i działa tam, gdzie zwykła szczotka nie daje rady.
Póki co -leży bezużyteczny...nie chcę straszyć, ale to może oznaczać, że zima jeszcze potrwa? 
|
No, teoretycznie nic nam nie mial obcinać, ale w praktyce - porownalam ilosc wyczesanych kawalkow wlosa okrywowego przy uzyciu furminatora i rzeczonej szczotki... i zostaje przy szczotce

Rowniez z tego powodu, ze szczotka zbiera pewna ilosc podszerstka, nie rozsiewając tego badziewia po chalupie, a furminator nie - furminator rozfruwa biesową sierściuchę po domu, a ze szczotki mogę wyczesane partie wybrac i odłożyc do koszyka dla potomności. Oczywiscie, jesli czesze go w domu. Jesliby pies mieszkał 24h/dobe na dworzu - wszystko mi jedno, niech sobie obłazi do woli