View Single Post
Old 29-03-2013, 11:08   #14
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by makota View Post
Czasem tylko ludzie w parku patrzą na nas jak na kompletnych idiotów... no ale cóż, bywa
Bo do nich trzeba mówić ich językiem Kiedy w okresie burzy i naporu Lorka - jak to one czasem mają - głucha i ślepa z furii -- wystartowała z siłą słonia do swojej antykoleżanki i przy tym zerwała obrożę (!) , niewiele myśląc złapałam buraka za nogę i wgryzłam się w jej udo. Nie mocno, ale tak, żeby poczuła. Efekt zaskoczenia był piorunujący - natychmiast wróciły słuch i wzrok, a komendy zaczęły działać

Tak samo patrzę jak ona "karze" psy za jakieś wyskoki i kiedy mi się narazi, staram się wysyłać podobne komunikaty - każę jej warować i staję nad nią i ochrzaniam niskim głosem. Wydaje mi się, że taka "mowa" jest zrozumiała i jasna.

Zaś karą awaryjną - bardzo rzadko stosowaną (coś w rodzaju toporka ) jest u nas WMP (wieczna milcząca pogarda). Pół godziny WMP i pies chodzi jak ... zbity pies Niestety, przy tak serdecznej suce jak Lor, stosowanie WMP jest dla nas mega trudne!
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote