Quote:
Originally Posted by makota
Przypomniałam sobie właśnie jaki był niedawno "cyrk" z jakimiś wymyślnymi zaświadczeniami o wściekliźnie, chociażby przy okazji wystawy w Rzeszowie - czy muszę się liczyć z tym, że i w Krakowie moze być taki problem?
Do tej pory na wystawie byłam z psem (niezgłoszonym) tylko raz - w Kielcach... i tam wpuścili nas bez ŻADNYCH pytań, a kiedy chcieliśmy pokazać na wejściu książeczkę zdrowia z aktualnymi szczepieniami, to popatrzyli na nas dziwnie i nawet w nią nie spojrzeli 
|
Płacisz za wstęp i wchodzisz. Po prostu. Ale jak wchodzi w życie zarządzenie o zaświadczeniach - to zakładam że obowiązuje i wystawców i odwiedzających... z naciskiem na "czteronapędowców".