Paweł, reasumując, myślisz, że te ataki są reakcją na stres?
Tak sobie myślę, choć zaznaczam, że żadnym ekspertem nie jestem, że Twoja teoria wydaje mi się całkiem prawdopodobna. Mam świetnych szkoleniowców i przy najbliższej okazji wypytam ich szczegółowo, czy spotkali się z takimi przypadkami. Nie są to "psychologowie" ani "behawioryści", ale są to ludzie, którzy na psach zęby zjedli, więc myślę, że będą to wartościowe opinie. Dam znać co sądzą.
__________________
Arte et Marte Wäka
Bashtee Wilcza Saga
|