Dzięki - tak się udało. Tylko z "wewnętrzną" galerią mam problem.
No to siup:
Pierwsze wiosenne wąchanie mazurskie:
Wilczak we właściwym miejscu
Pocztówka z Mazur:
Czujny mazurski wilk:
Ciekawski mazurski wilk:
Ledwo widoczny mazurski wilk
Nie dam patyka...
... ale przyniosę piłeczkę
A poza tym w domu radość, bo są wyniki: babeszji niet, enzymy wątrobowe w normie, mocznik, kreatyna itp. w normie - czyli zwalczyliśmy bydlaka!