Quote:
Originally Posted by anula
I my bardzo dziekujemy - bardzo fajne światło, Paweł!
Mysmy dopiero wrocili - na koniec zafundowaliśmy sobie dojadanie makowcow u mojej mamy, a Biesiak dostal bonusik w postaci kaczych skórek i kości
Po raz pierwszy chyba kaganiec uratowal dzisiaj skóre Biesowi 
|
Fajne, najbardziej takie lubię, ale coś muszę jeszcze się podszkolić, bo "przesycone" mi wychodzą.
Makowce, Panie, to teraz chillout będzie

!
Biesiontko na szczęście uratowany dzięki kagańcoju! to taki plus dodany tego ustrojstwa

!