Oprócz czasochłonnego odkurzania, na włos u psów nie narzekamy, ale kiedyś nabyłam dla mojej chorej suki /nie wilczaka/ preparat dla zwierząt futerkowych, który od czasu do czasu podaję wszystkim "ogonkom" i teraz /jak sobie przypomnę

/.
http://www.kacikpupila.pl/trouw-biot...na-p-2454.html
Podobno bardzo dobrym /kwestia przyswajania przez organizm/ preparatem z biotyną jest Hoof Aid, ale nie stosowaliśmy, bo kopytka u "koników" mamy akuratne /ale koniarze sobie chwalą/.