View Single Post
Old 02-03-2014, 22:48   #58
polak1971
Junior Member
 
polak1971's Avatar
 
Join Date: Jan 2014
Posts: 51
Default

Quote:
Polak, ty naprawdę nie żartujesz? :O Czy ktoś się w ogóle oprócz Ciebie "bawi" w przeliczanie białka, czy czegoś tam na coś tam? :O Mamma mia, z dziećmi (ludzkimi) się tak nie cyrkuje.
To zboczenie zawodowe:-)) Lubię mieć wszystko w miarę precyzyjnie zaplanowane i policzone. A jednocześnie duża oszczędność jeśli chodzi o kasę i ułatwienie przy zakupach. Ja np. kupowałem szyje indycze raz na 2 tygodnie w większej ilości dostając dobrą cenę w zaprzyjaźnionym sklepie mięsnym:-))

Quote:
W uproszczeniu wygląda to tak; dajesz psu gnata obrośniętego mięsem (w różnych "kombinacjach"), urozmaicasz jarzynami (niekoniecznie codziennie), trochę podróbów (nie za często), nie stosujesz nadmiernie aseptyki (w sensie jak ma ochotę np. na za przeproszeniem końskie g... to niekoniecznie bronisz, jak chce pojeść trawki lub... ziemi, to też nie bronisz. Lekko "podśmierdnięte" mięsko też nie jest wcale be" I to by było w uproszczeniu na tyle, przynajmniej w naszym przypadku (od czasu do czasu dostaje też dobrej jakości karmę bezzbożową). Obecnie nie dajemy mu żadnych "sztucznych" suplementów, ale przez cały pierwszy rok życia dostawał glukozaminę z chondroityną. Łowca ma obecnie 5,5 roku. Przez całe swoje dotychczasowe życie nie miał ŻADNYCH problemów żołądkowych, ani jeśli idzie o ścisłość, innych zdrowotnych, z uczuleniami włącznie.
Jeśli chodzi o aseptykę to w pełni się zgadzam, zauważyłem a później doczytałem że psy same jak jedzenie jest zbyt sterylne szukają okazji żeby "wciągnąć" jakiś niezbyt świeży i czysty znaleziony ochłap mięsa dla zachowania odpowiedniej równowagi flory bakteryjnej.
gratuluje dobrego stanu zdrowia łowcy widać że taka dieta mu służy:-))
polak1971 jest offline   Reply With Quote