Quote:
Originally Posted by Gaga
Chey zwykle ma mniejszą ilość płytek krwi, niż podane normy (150-180 przy normie 200-580). Tzw. małopłytkowość, jak dobrze pamietam. Nic złego, choć w pewnym sensie to anomalia. Pamiętam, że kiedyś o tym rozmawialiśmy i nie jest to jedyny przypadek wśród wilczaków. Ale przyznam, że nigdy nie było mowy o wielkości.
|
Jak troszkę będę miała więcej czasu, to postaram się odszukać (o ile jeszcze mam) wyniki moich suczy (troszkę ich było, bo krew badamy 2x w roku, a Zulka badanie 1 ma też za sobą, nie pamiętam tylko czy mam wszystkie czy tylko Zulkowe...

)
Quote:
Originally Posted by anula
Biesiak chudł w tym wieku z powodu zakochania, ale to było jesienią 
|
ten wiek "w miłości" nie tylko wilczakowy jest........ mój tajec w tym właśnie wieku z miłości do wilczandy zrzucił bardzo dużo masy - zanim się zakochał był muskularnym bydlakiem, a podczas cieczki zjadał tylko tyle coby mu na przetrwanie pozwoliło - wyglądał przez kilka dni tak jakby żył na ulicy...