Nie ma co roztrząsać dlaczego WD przysnęło. Teraz ważne jest, aby ożywić forum i zachęcić nowych do zaglądania

FB coraz bardziej mnie przeraża merytoryką i poziomem dyskusji :/ zwłaszcza, że często głos zabierają osoby, które nawet nie mają wilczaka, ale i tak wiedzą lepiej. Myślicie, że ludzie unikają forum bo wg nich nie można szczerze porozmawiać o trudach życia z wilczakiem? Przydałoby się zmienić tę opinię. Można by założyć temat, w którym opiekunowie opisywaliby swoje codzienne problemy, te duże i te małe. Taki kącik wsparcia, miejsce do wypłania się

No nie wiem... tak kąbinuję jak pokazać ludziom, że nie taki WD straszny...