Quote:
Originally Posted by Margo
No i wreszcie przyszedl czas na wybor nalepszych psow w grupach. Stawilismy sie z Alinka. Stawka liczna i bardzo mocna. Ale sedzia nieswiadomie dal nam fory, bo nalezalo duzo biegac. A w sam raz cos dla lekkiego, wilczego CzW. Moze nie ma super futra, moze nie jest jakis PIEKNY (w psim tego slowa znaczeniu), ale rusza sie w zasadzie jak zaden innym pies. A Alinka jest w tym dodatkowo specem - po 70km potrafi nadal plynac lekko nad ziemia. I widac znalazlo to uznanie w oczach sedziego... WYGRALISMY BOGA! 
|
Wiesz Margo, to troszkę niesprawiedliwe. Wystarczy mieć prawidłowo zbudowanego wilczaka by "chwycił" sędziego za oko. Przecież w takich konkurencjach liczy się wyłącznie "wrażenie ogólne"

Żaden ciężki, niezgrabny, rozlazły pies nie powinien mieć tu szans mimo, że takim właśnie storzył go człowiek.