Maxa mogę ze sobą zabrać zawsze i wszędzie, chyba że ludzie gdzie mam z nim przebywać boją się psa. Ale on jest super na każdą okazję, nawet jak jest występ rockowego zespołu, orkiestry dęte, tłum ludzi. A Eresh jak to słusznie Joasia zauważyła aktywny wilczak Słodka Księżniczka pomimo, że ostatnio zjadła kamerę zaczyna mieć zadatki na lekko grzeczniejszą. Jej trenerka ją uwielbia za to że to pies z charakterem i wyzwanie dla niej. Nazywa ją wprawdzie "kochany, sprytny małpiszon"ale uważa że mała jest po prostu SUPER. Niedługo będę musiała pewnie z nią się wyprowadzić z domu (cierpliwość mojego mężą chyba ma swoje granice

) ale też uważam że mała jest SUPER. Jak sobie przypomnę, że Max mając 9 m-cy po komendzie waruj i moich próbach pomocy mu gryzł mnie po rękach, warczał to jestem dobrej myśli.
Wszyscy co mają wilczaki są również SUPER że wytrzymują i jeszcze tak bardzo kochają. :P