Quote:
Originally Posted by 03/2004
O tym właśnie mówił mi ten pan z wilczakiem, ze z normalnym psem jedzie się na spacer do lasu a z wilczakiem do centrum miasta
|
Quote:
Originally Posted by Wystawa Poznan 11/2003
A jesli rzeczywiscie jakis pies zachowal sie agresywnie i zaatakowal - nalezalo to zglosic sedziemu i po sprawie.
A widzialas malamuty i wilczaki? I chocby chiuaua? Tez byly agresywne, rzucaly sie na inne psy z zebami.
|
i
Quote:
Originally Posted by Wystawa Poznan 11/2003
Wilczak - suka, ktora miala startowac w pokazie obedience poczatkujacych - byla agresywna i na wystawie i na cwiczeniach dzien wczesniej. Malamut - rzucal sie z zebami na wszystko, co bylo psem/suka. Chiuaua - siedziala pani z tymi psiakami obok nas i jeden z psow byl agresywny - chcial mnie ugryzc
Chodzilo mi o wskazanie, ze ludzie zwracaja uwage na szczekajace psy ras powszechnie uznawanych za grozne, a na sliczne wilczaki czy huskie przymyka sie oko.
|
Bardzo czesto jednak wilczaki pojawiaja sie pozytywnie - na liscie ulubionych ras. Albo tych planowanych jako "nastepny pies".
Ale to juz bylo slodkie....
Quote:
Originally Posted by 10/2003
Ulubione rasy: Owczarek szwajcarski (dawny amerykaństko- kanadyjski), saarloos wolhound,czechosłowacki wilczak (z Peronówki!!!).
|
Ide szukac dalej....