View Single Post
Old 13-07-2006, 22:02   #5
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga
NO tak.. a co powiesz jak stojac obok ringu ( no bo niby gdzie masz stac?) nagle widzisz jak biegajacy po ringu pies przypuszcza na Ciebie atak?? To bez przyczyny? I robisz wielie UFF, ze ringowka jednak nie za cienka i utrzymala psa?? Bo gdyby poszla to wole nie myslec......
Dla mnie to jest po prostu chore!
taak takich zecy to ja nienawidze tez, ale ostatnio w Augustowe obrazek taky:
obraz pierwszy:
czlowiek idzie z ON'em jiego przywiazuje na smyci i idzie po katalog.Jiego pies zucza sie na wszystko co rusza sie (malo brakowalo zeby nienapadla na ryzensznaucera z Litwy, brakowalo 50 cm smyci) a smyc jak zawsze! u ON minimalnej dlugosci-to 2-3 metra i pies biega na calej dlugosci.
obrazek drugy:
te same ON'y przywiazene okolo ringu na plocie, idzemi ja z Harka i Deima z ON'em (nazszym). Wszystkie! (okolo 9-12 psow) zucza sie na nas i na nasze psy. smyc jak zawsze minimum 1-2 metra (o tak juz krotsza), ani jeden pies bez kaganca i NIKT! nie daje nam gwarancii ze ktorysz z tych psow nie napadne nas, bo szarpia smyc jak wariaty.

nie mowe ze wszystkie ON'y sa takie-takie d..urnowate maja swoje wlascicieli.
i co ja robilam w takim razie jesli by napadli na nas-wiem ze Harka by nie pozwolola sobie nie odpowiedziec na atak i byla by draka-tylko dobrze ze okolo jej jiestem ja i malam by nadzieje ze i wlasciciel tego drugiego psa tez by chcial szybko zrobic pozadek.

w takich situacijach sa dwa warianty-albo to byl naprawde nieoczekiwany atak psa (faly aury nie takie u oboich psow ) i wlasciciel naprawde jest zdzywiony reakcja u swojiego psa, albo...to nie perwszy raz i wlascicielu jest 0 ze jiego pies tak zachowuje sie (tak jak te od On'ow w Augustowe (u nas na LT tez tak jest z On'ami ))
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote