Quote:
Originally Posted by szaman
Wiem, że w łódzkiem niektóre wilczaki trenują zaprzęgi 
dlatego sądzę, że nasza propozycja zainteresuje ich właścicieli, a także innych miłośników wilczaków, psów i w ogóle miłośników aktywnego spędzania czasu z psem 
|
Hmmmm..... zobaczymy jak u nas z czasem... Chetnie wpadlibysmy nawet zerknac...
Narazie szykujemy sie na wytrzymalosciowki do Czech i Slowacji. Ale na zawody Canicrossu, czy Bikejoring brak NAM

kondycji. A szkoda, bo marnuje sie nam prawdziwa perelka - Botisek juz teraz dostal miano jednego z najszybszych wilczakow. I rzeczywiscie: CzW latwo klusuja srednio z predkoscia 12km/h, ale Botisek wyciaga spokojnie 22km/h. I niewiele jest psow, ktore po przebiegnieciu 40 km nie maja nawet sladu starcia na lapach i chetnie przebieglyby jeszcze 40km... I to jeszcze bez przygotowania....
A my mamy jeszcze do startow jego braciszka

(Balrog ma podobna kondycje i po wytrzymalosciowce VZ2 w Lazne Belohrad jako jedyny pies nie mial klopotow z obtartymi poduszkami, ale od Botisa rozni sie mniejsza checia do biegania....

)
Quote:
Originally Posted by DanielZ
Wilczakowy team napewno sie stawi. 
|
Ktora z panienek bedzie startowala? Tez bedziesz biegl/jechal?
Quote:
Originally Posted by Narvana
zaluje, ze nie dalam rady nauczyc Pirata canicrossu...
|
To cwicz.... Psa dostaniesz od nas...

Tzn do czasu, kiedy mala nie dorosnie...