Quote:
Originally Posted by Narvana
co do spacerow osobnych, to jestem na tak, oczywiscie nie ciagle osobno, ale czasem, z tego wzgledu, ze Trejsi jest... no, ma swoje glupie przyzwyczajenia i nawyki (agresja w stosunku do psow/ludzi, lub odwrotnosc do ludzi-maksymalny strach) i nie chce, zeby mala zalapala jej zachowanie 
|
Tym bardziej prócz wspólnych spacerów - osobne są wskazane - tam, gdzie jesteś pewna, że Trejsi zrobi jakiś numer nie bierz malucha z sobą, żeby się nie zauczył. One zbyt szybko się uczą od siebie. I bardzo dużo socjalizacji i poznawania nowego świata, ale to doskonale wiesz

Warto też nauczyć, by jeden z psów był przywiązany gdzieś do drzewa, a drugie ćwiczyło. I tak na zmianę - żeby nie było zbędnego nakręcania się, szarpania z podniecenia na smyczy. Jednemu i drugiemu wyjdzie to na dobre - wbrew pozorom nie jest to takie proste ...