hej Leśna,
powodzenai zycze w szacowaniu "na oko" psow wg fotek

To moje ulubione zajecie ale w polaczeniu z ogladaniem psow na zywo. Bo jednak fotki potrafia klamac

Z czasem jednak lapie sie relacje pomiedzy zdjeciem a rzeczywistoscia. Ale to juz jak sie obejrzy iles osobnikow w realu. Po takich przegladach wyrabia sie gust, wlasny oczywiscie i czlowiek mniej wiecej wie co mu sie podoba

Mistrzynia w dostrzeganiu mini-elementow charakterystycznych jest Aga od Oskara (ale ostatnio rzadziej chyba zaglada

).
Zabawa w ogladanie fotek jest przednia ale musisz brac pod uwage wiele rzeczy..ustawienie psa, swiatlo, okolicznosci, wiek itp...
Ale powodzenia... dobra droga do nauczenia sie rasy