Oglądałam zdjęcia, jest prześliczna. Zobaczysz jak szybko urośnie. Moja Eresh nie tak dawno była taka mała.
Nie martw się jesteś skazana na ogromne zakochanie. Nie jest możliwe aby ich nie kochać nawet jak broją za pięć wilczaków. Aha moja wczoraj wylądowała w oczku wodnym sąsiadki. Jak przeszła ogrodzenie nie możemy dojść. Ganiała się z Maxem i nagle nie ma jej w naszym obejściu. Szukamy u sąsiadki a tam wystaje z oczka głowa jakiegoś wilczaka. Trzech rybek brakuje
Czekamy na relacje i fotki. Prosimy o większą aktywność wszystkich właścicieli FENOMENÓW i GENIUSZY. Chyba, że już nie mają absolutnie wolnej energii