Quote:
Originally Posted by Darek5
Wielkie dzieki za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanie, czy jest mozliwe, ze pojade do Anglii z wilczakiem jako z kundlem i nikt sie nie zorientuje??? czy sa na tyle bystrzy, ze wpadna na to ze tauaz moze oznaczac jakas hodowle???
|
W Brytanii sa bardzo surowe przepisy dot. przywozu zwierzat, do niedawna dla psow i kotow byla obowiazkowa kwarantanna 6 miesieczna! Teraz sie to zmienilo, ale pies musi byc zaczipowany, z paszportem i musi spelniac wszystkie przepisy UE. Dlatego trudno sobie wyobrazic jak moglbys wwiez CZW jako kundla, skoro w psim paszporcie staloby, ze to wilczak.. a chyba nie odwazylbys sie czipowac wilczkaka jako kundla, bo nie moglbys go potem wystawiac i uzywac do hodowli, nie mowiac o tym, ze hodowcy by Cie zjedli
Quote:
Szczerze mowiac jakie sa szanse ze za kilka lat DEFRA zaakceptuje obecnosc Wilczakow na terenie Wysp Brytyjskich?? na jakim poziomie jest walka o zezwolenie hodowli wilczakow???
|
Tego nikt nie wie, nawet Paul, ktory zdaje sie juz traci powoli cierpliwosc! Raczej bym na to nie liczyla... Po co urzednicy mieliby sie zgadzac, skoro ich obywatele nie sa specjalnie zainteresowani, a na obcokrajowach im nie zalezy bo maja ich cale masy!

Teoretycznie moglbys ryzykowac i psa wziac, ale gdyby to wyszlo na jaw, pies w najlepszym wypadku wyladowalby w jakims osrodku dla dzikich zwierzat w klatce.