Dzis juz padam z nog i nic wiecej nie dam rady napisac, ani opublikowac. W kazdym razie Alinka miala pierwszy termin na piatek - zadecydowala jednak, ze ona 13-go rodzic nie bedzie, a tym bardziej nie w piatek.

Trzymala, trzymala i wytrzymala... Male przyszly na swiat w sobote w poludnie...i tak do peronowkowego stada dolaczyly 3 pieski i 4 suczki....