View Single Post
Old 11-11-2006, 18:31   #93
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

Wszystkim bardzo dzekujemi z wilczakami za serdeczne gratulacje. a jak to wszystko bylo...sproboje opisac swoje emocje i co tam dzialo sie wedlug mnie
na pierwszi ogien posedl Waidila-synek Harki i Taro. Fainy psiak, bardzo energinczy i gadajacy, dla tego nie moglam dotykac jiego przy wystawianiu, bo...facet zaczial by gloszno gadac ale jakos dogadalam sie z mlodym i dostaliszmi "wybitne obiecujaca" i czekaliszmi z Waidis'em na porownanie z suka.
Teras mieliszmi duzo wolnego czasu, kiedy z Harka musialam wejscz do ringu.
i co? jak zawsze-dopoki wszystkim znajomym powiedzieliszmi "hej", pogadaliszmi, popatrzyliszmi na inne psy, spotkaliszmi sie i z Garuda, obserwowaliszmi ring cousinow-saarloosow, obgadaliszmi sprawe klubowe i wystawowe, przy tym zerkajac na ring, kiedy ja z Harka wejdzemi i... dosedl ten czas.
mialam mocna konkurencje-same najpieknejsze suki z calej europy. doskonaly hendling kazdej z nich, piekna praca samych zwierzat-bylo na co popatrzec.
sedzia dokladne objerzal kazda z nas. Gest reka i wszystkie zaczeliszmi biegac po ringu. Tu ja z Harka mialam maly problem -suka przed nami nie biegala tak szybko jak my , dla tego ja i inne suki za mna, probowaliszmi jak najlepej wykombinowac, zeby to nie robilo nam problemow z pokazaniem ruchu.
No, jiesli Harka ma problem z postawieniem uszy na ringu, to z bieganiem-jak ptak-to ja mialam problem z szybkosczia a nie ona
sedzia znowu patrzy na nas wszystkich i wola do centrum ringu tylko 4 suki-na pierwsza ogien poslam ja z Harka, potem suka z Nimiec, z Wloch i ostatnia Margo z Jolly (muszialam nawet zawolac Gose zeby podesla do nas, bo o czym myszlala i nie widziala ze ja wola sedzia )
znowu kolko i sedzia pokazuje na nas i stawia okolo tablicy z numerkem, ktorego niestety ja nie widze bo jiest z innej strony. szybko wszystkie suki dostali swoje miejsca i ja domyszlalam sie popatrzyc na ten numerek.....!!!!! JA MIALAM PRZED SOBA CIFRE 1 !!!! bylam w szoku
bo mam zwyczaj ze u nas na Litwie pierwszego ustawiaja psa od konca t.z. pierwszy postawiony do numerka 4, drugy do-3, trzeczy do 2 a ostatny dostaje numer 1
zeby w to uwierzyc jiescze zapytalam Gosi-czy to naprawde Harka wygrala klase chempionow. Kiedy ona powiedziala ze tak-juz radosci nie bylo granic. zlapalam Harke na rece i malo brakowalo zeby nie zataczylam tanca dezcu (jak prawdiwy indianin).
potem zaczely sie gratulacje i od naszej wilczakowskej ekipy i od innych wlascicielow suk.
fuuu mialam to, o co nawet nie marzylam.
(ja chcialam na WW dostac tylko ocene "doskonala" i nie byc ostatnia w ringu )
potem porownanie z sukami: z posredniej-z Callisto z Peronowki, z otwartej-Caya Zlata Palc.
znowi kolko, stawimi suki w miejscu i pol widzow proboja jakimis metodami zmoszyc Harke postawic uszy-bylo trudno, ale kilka raz udalo sie to zrobic
sedzia podchodzi do nas i...mami CACIB i WW'06 i N.S.w.R
mami fotosesje i mam malo czasu zeby wymienic psy-bo z Waidila idziemi na porownanie-odaje potrzymas Harke swojej znajomej kolezankie z Litwy Jurgite i juz stojimi w ringu z malym-Waidila podskakuje do sedziego, on jiest zadowolony z tego ze ktos gada z nim-male kolko z podskokami i...Waidila best puppy i dostaje kartke, z slowami ze maly ma super charakter-idziemi na glowny ring do konkursu.
walka o BOB byla miedzy Harka, pieknym Issarem i suczka z mlodziezy A'Wasat. znowu biegami w kolko (ja juz sobie obiecuje ze bede biegac kazdego dnia bo nie mam formy do biegania) i sedzia oglasza swoja decizje-wygral Issar-bylam z tego bardzo zadowolona bo to naprawde pies, ktory musial dostac BOB.

juz po wszystkim-teras tylko ja z WW Harka przyjmujemi serdecznie gratulacje od wszystkich starych i nowych znajomych, i niema rozniczy jakim jezykem oni gadaja , p.Oskar Dora tez slozyl osobiste gratulacje.

juz moglam rozluznyc swok rozum i emocje. best puppy z Waidila to juz byl pikus-i tak czulam ze sedzia bedzie wybierac puchatki

potem pogawedki z cala wilczakowska rodzina, prezenty dla psow, pobieganie w glownym ringu, piekny pokaz wilczakow Gosi i juz po wystawe.
teras zostalo tylko dojiechac do Wa-wy-do Gagi i mozemi spokojne isc spac i czieszy cie z wygranych.


dzekuje wszyskim za serdecznie gratulacje, Liuckie za spanialego psa, innym- za pomoc, rodzine Cheitana za gosczinosc i wszystkim za piekna i mila atmosfere na wystawe.
paaa Daiva, Harka, Gierka i Waidila
__________________
wolfin jest offline   Reply With Quote