jeszcze jedno bym dodala okiem observera... ;o)
nie wiem czy to stukanie w glowke czy inne metody, ale wasze wilczaki maja SUPER swobode zachowan, obycie jakiego moga wam pozazdroscic! :O))) inne byly co najmniej speszone, nie wspomne o calkiem spanikowanych.
no i jeszcze raz widac na zdjeciach jak zywo, ze wasze oswajanie wilczakow ze wszystkim, z wydarzeniami, miejscami i sytuacjami daje SUPER efekty. gratuluje! tak naprawde to do podpatrywania jak to sie robi... ;o)
maria i wufi
|